• 2 szklanki mąki
• 2 łyżki miodu
• 3/4 szklanki cukru
• 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
• 1/2 torebki przyprawy piernikowej
• 1 łyżka masła
• 1 średnie jajko (+ dodatkowo 1 jajko do posmarowania)
• około 1/3 szklanki lekko ciepłego mleka
Przygotowanie:
1. Mąkę przesiewamy na stolnicę, wlewamy rozpuszczony gorący miód i mieszamy (najlepiej nożem). Ciągle siekając, dodajemy kolejno cukier, sodę, przyprawy, a gdy masa lekko przestygnie - masło i jedno jajko.
2. Dolewamy stopniowo (po 1 łyżce) mleka zagniatać ręką ciasto aż będzie średnio twarde i gęste, przypominające ciasto kruche (zapewne nie wykorzystamy całego mleka, bo masa byłaby za rzadka). Dokładnie wyrabiamy ręką, aż będzie gładkie, przez około 10 minut.
3. Na posypanej mąką stolnicy rozwałkowujemy ciasto na placek o grubości maksymalnie 1 cm. Foremkami wykrawamy z ciasta pierniczki, złączyć resztki ciasta w kulkę, ponownie rozwałkowujemy i wycinamy pierniczki. Smarujemy rozmąconym jajkiem i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach około 2 - 3 cm od siebie (pierniczki urosną).
4. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 15 minut. Po wyjęciu z piekarnika pierniczki będą miękkie. Twarde pierniczki przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku przez 1-4 tygodnie.
5. Dekorujemy przed podaniem, najlepiej jak już będą miękkie. Do dekoracji można użyć samego lukru lub lukru wymieszanego z barwnikiem spożywczym. Zamiast barwnika spożywczego można użyć soku z granatu lub z buraka. Pierniczki można dekorować roztopioną czekoladą i maczać w posypce cukrowej lub w wiórkach kokosowych.
~Agnieszka

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz